Po raz kolejny zmuszona byłam wstać wcześnie. Dochodzę do wniosku, iż zaczynam dostosowywać się do porannych modlitw w meczecie – zaczynam dzień tak jak i oni, około 4. Na lotnisko w Palu dotarłam Utama taxi, odpowiednik BlueBird taxi z innych wysp. Znów wszystko było organizowane na wariata, pojechałam na lotnisko z nadzieją na zakup biletu na ostatnią chwilę i się nie pomyliłam. Po raz kolejny przydała się znajomość języka, bo koledzy w kasie nie potrafili powiedzieć słowa po angielsku. Wzięłam to co było – połączenie LionAir via Makkasar, Surabayę do Denpasar. Wszystko odbywało się sprawnie, a bagaż dotarł na czas. Podatek wylotowy w Pału wynosi 20.000 IDR, na pozostałych lotniskach nie płaciłam, gdyż byłam na transferze.Po raz kolejny zmuszona byłam wstać wcześnie. Dochodzę do wniosku, iż zaczynam dostosowywać się do porannych modlitw w meczecie – zaczynam dzień tak jak i oni, około 4. Na lotnisko w Palu dotarłam Utama taxi, odpowiednik BlueBird taxi z innych wysp. Znów wszystko było organizowane na wariata, pojechałam na lotnisko z nadzieją na zakup biletu na ostatnią chwilę i się nie pomyliłam. Po raz kolejny przydała się znajomość języka, bo koledzy w kasie nie potrafili powiedzieć słowa po angielsku. Wzięłam to co było – połączenie LionAir via Makkasar, Surabayę do Denpasar. Wszystko odbywało się sprawnie, a bagaż dotarł na czas. Podatek wylotowy w Pału wynosi 20.000 IDR, na pozostałych lotniskach nie płaciłam, gdyż byłam na transferze.
W Makassar tylko przesiadka po godzinnym locie. Małe zamieszanie, bo numer lotu został zmieniony, otrzymałam nowa kartę pokładowa. Myślę, że przywiązanie Indonezyjczyków do telefonów komórkowych jest na tyle poważne, że nie stosowali się do zaleceń odnośnie wyłączania sprzętu na czas lotu. W samolocie widnieją tabliczki, iż taka niesubordynacja kosztuje 200.000.000 IDR (2000 $) lub 2 lata w więźniu. Mimo wszystko, nie wiem, czy się stosują….