Dolecielismy o czasie, wysiadka na płycie i przejazd autobuem do terminala. Bezproblemowe przejście przez bramki. Krecilysmy sie trochę po sklepach, zapoznalysmy koleżkę lecacego do BKK i udalysmy się pod naszą bramkę.
kolejny boarding odbył się super sprawnie i odlecielismy o czasie. Tym razem lot Airbusem 330, więcej miejsca i lepszy serwis. No i uśmiechnięte stewardessy. Posiłek vege jain też o wiele smaczniejszy.
Do KL dotarliśmy o czasie.